mwalczyk mwalczyk
1393
BLOG

A sie uśmiałem! - rzecz o prezydencie

mwalczyk mwalczyk Polityka Obserwuj notkę 27

Szkoda słów. Co jest ważniejsze od pogrzebu poprzednika?

Okazuje się, że "prywatna" wizyta na Podhalu.

Bronisław Komorowski dziś polował na dzikie pumy w górach.

A oto relacja na gorąco (z lokalnego portalu, w całości):

 

Pracownicy i klienci stacji paliw przy "zakopiance" w Chabówce przecierali oczy ze zdumienia, gdy dziś po południu stanął przed nimi... prezydent RP Bronisław Komorowski.

Prezydent w towarzystwie pracowników Biura Ochrony Rządu wszedł do budynku stacji i skorzystał z toalety.Po chwili wrócił do samochodu. W tym czasie jego ochroniarze zatankowali auta, którymi się poruszali i odjechali. Świadkowie twierdzą, że były to wysokiej klasy, czarne samochody - Audi i samochód terenowy typu miejskiego. Oba miały warszawskie numery rejestracyjne. Widziano jak odjeżdżają w kierunku Zakopanego. Jak usłyszeliśmy, jednemu z klientów udało się zdobyć autograf głowy państwa. 

Kancelaria Prezydenta nie informuje o wizycie prezydenta pod Tatrami. 

 

mwalczyk
O mnie mwalczyk

Moje teksty można także znaleźć pod adresem: www.prawy.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka