Jeszcze wczoraj we wszystkich prorządowych serwisach informacyjnych bito wielkie peany na cześć wielkiej Ślizgawki Narodowej. A tu proszę – stadion zamknięty. Nie z powodu zbyt wysokiej temperatury, tylko soli, którą ktoś rozsypał na największej w Polsce tafli lodu.
http://www.prawy.pl/z-kraju/4585-ale-zenada-stadion-slizgawka-narodowy-znow-zamkniety-z-powodu-soli
Szkoda, że nikt nie pomyślał o tak podstawowej ewentualności, szczególnie po tym, jak Stadion Narodowy wielokrotnie był celem pośmiewisk, zarówno przed, w trakcie oraz po piłkarskim Euro 2012.